sposób przygotowania:
Śledzie opłucz i zalej mlekiem, odstaw na przynajmniej pół godziny, ale czas zalezy od tego jak bardzo są słone i jakie lubimy. Cebule obierz , pokrój w drobną kosteczkę, przelej wrzątkiem na sicie, dobrze osącz. Taka będzie lżej strawna. Wymoczone śledzie osusz ręcznikami i pokrój na kawałki - mniejsze lub większe, wedle uznania - ja kroję na takie o szerokości ok. 2-3 cm. Wkładaj je do dużego słoja przesypując cebulką. Każdą warstwę produktów oprósz świeżo zmielonym pieprzem. Gdy wykorzystasz całą rybę i cebulę powoli wlej do słoja olej - poczekaj aż dostanie się we wszystkie zakamarki do samego dna. Możesz pomóc sobie delikatnie podważając boki przekładańca śwedziowo-cebulowego np. cienką szpadką do szaszłyków. Po 2-3 godzinach olej powinien wypełnić wszystkie wolne przestrzenie między składnikami i wtedy trzeba go dolać jeszcze tyle żeby dobrze przykrył wierzchnią warstwę. Po tym czasie można spróbować i cieszyć się smakiem prawdziwego polskiego dania.
Ważne jest żeby użyć dobrego oleju, najlepiej tłoczonego na zimno, niezbyt intensywnego w smaku - może być słonecznikowy i rzepakowy chociaż są także amatorzy śledzi w oleju lnianym.